FC BARCELONA



REKLAMY



Barça proponuje Chelsea Deco za Lamparda 

Frank Lampard coraz śmielej spogląda w kierunku Katalonii. Anglik naciska na swojego agenta by ten poczynił pierwsze kroki ku realizacji tego sensacyjnego transferu. Sztab techniczny Barcelony uznaje Lamparda jako niesamowicie łakomy kąsek na rynku transferowym – planowano ten transfer na sezon 2007-08, jednak inicjatywa Lamparda może znacząco zmienić bieg wydarzeń.
W dzisiejszym dniu reprezentanci Barcelony przebywają w Londynie by przedyskotowac sprawę Gudjohnsena. Bardzo możliwe jednak, że Txiki Begiristain zaproponuje wymianę piłkarzy, mianowicie Deco za Lamparda. Brazylijczyk od zawsze był ulubionym piłkarzem Mourinho, który marzy by go mieć w środku pola obok Essiena i Ballacka.
Najtrudniej na taką zamianę byłoby przekonać samego Deco, który wielokrotnie powtarzał jak świetnie czuje się w Barcelonie i nie ma zamiaru nigdzie się przenosić. Deco ufa też zarządowi i nie wierz, że ten czyniłby coś za jego plecami. A może to wszystko to „zasłona dymna” przed transferem Crespo ?

Soriano: „Ronaldinho nie na sprzedaż” 

Człowiek zajmujący się w FC Barcelonie finansami, czyli Ferran Soriano, przyznał ostatnio, że pomimo iż wartość rynkowa Ronaldinho Gaucho oscyluje w granicach aż 100 milionów, to jest on nie na sprzedaż.
W wywiadzie dla japońskiej gazety ‘Nihon Keizai’ stwierdził, że wartość Brazylijczyka drastycznie wzrosła od czasu kiedy został on sprowadzony przez Joana Laportę do stolicy Katalonii. „Trzy lata temu zapłaciliśmy za Ronaldinho 30mln, za Eto’o 24 a za Deco 18. Dzisiaj ich wartość jest zdecydowanie wyższa. Dla przykładu taki Ronaldinho jest aktualnie warty około 100 milionów. Jednakże, nawet gdybyśmy otrzymali ofertę opiewającą na taką kwotę, nie zdecydowalibyśmy się go sprzedać, gdyż jest on po prostu nie na sprzedaż.”
Następnie poruszył kwestię sytuacji finansowej klubu, a zwłaszcza ‘liczb’ dotyczących minionego sezonu. „Jeszcze nic nie jest podliczone, ale spodziewam się, że przychód wyniesie w tym roku około 260mln.”

Oliveira: Barcelona się mną interesuje 

Napastnik Realu Betis Sewilla Ricardo Oliveira twierdzi, że interesuje się nim Barcelona. 26-letni piłkarz jest obecnie wypożyczony do Sao Paolo, lecz od następnego sezonu może wrócić do Primera Division, gdzie zdobył dotąd 26 goli w 46 spotkaniach.
Oliveira ujawnił, że kataloński klub, który szuka następcy Henrika Larssona, interesuje się nim już od sezonu 2004/2005.
- Nie mogę ukrywać prawdy. Zainteresowanie Barcelony datuje się jeszcze na sezon 2004/2005. Spekulacje nie są kłamstwami - powiedział Oliveira.

Barca chce Chivu 

FC Barcelona zamierza złożyć AS Romie ofertę na Cristiana Chivu. Rumuński obrońca znajduje się też w kręgu zainteresowań innych gigantów, m.in. Realu, Chelsea, Interu czy Milanu.

Chivu ma umowę ważną do 2008 roku, ale z pewnością propozycje gry w tych klubach mogą zweryfikować jego plany.


©opyright by Piotr Roczniak 2006 All rights reserved